Tu i Teraz – Czerwiec 2016
Czerwiec to zdecydowanie MÓJ miesiąc. Czuję się w nim jak ryba w wodzie i po prostu cieszę się latem, pogodą lepszą czy gorszą, poziomkami na balkonie i porannym bieganiem w parku. Wiosna już za nami, szykujemy się na lato – trochę szkoda, że czas tak pędzi, ale każdy miesiąc, każda pora roku ma swoje pozytywy. A ja mam dla Was czerwcowe tu i teraz!
Zanim zacznę moje comiesięczne wywody o ulubionych sprawach, sposobach na spędzanie wolnego czasu i myślach kołyszących mi się po głowie muszę powiedzieć, że z uśmiechem zajrzałam do postów z pierwszej połowy roku, powspominałam, pomyślałam i wiecie co, powtórzę się, ale co tam – warto łapać chwile 🙂 Jeśli czytając te posty nachodzą Was nieśmiałe myśli czy nie spróbować takiego cyklu u siebie to polecam gorąco 🙂
SŁUCHAM nie mam w tym miesiącu żadnych muzycznych odkryć – dryfuję między spotify i internetowymi radiami i bardzo chętnie sama przygarnę jakieś muzyczne polecajki! Mam dla Was za to coś od Faba – często gra u nas tureckie radio eksen (jeśli chcecie posłuchać klikajcie w żółty guzik Canli Dinle!), które serwuje fajne, energetyczne, rockowe kawałki w sam raz do pracy.
CZUJĘ SIĘ naładowana pozytywną energią po naszym wypadzie na Podlasie! W ciągu 3 dni przejechaliśmy na rowerach prawie 180 km! Co prawda czułam te kilometry w moich czterech literach jeszcze kilka dni po, ale co tam! Podlasie jest wspaniałe! Dawno nie widziałam tyle zieleni w jednym miejscu, tylu malowniczych domków, starych lasów, przydrożnych kapliczek – wróciliśmy zachwyceni i zmotywowani do kolejnych wypraw w Polskę! Nasz rowerowy vlog już za moment trafi na youtube, na pewno dam Wam znać!
CHCIAŁABYM aby czerwiec nigdy się nie kończył! Serio! Kocham ten miesiąc, kocham ciepłe poranki na balkonie, dni wypełnione pracą i popołudnia spędzone na rowerowych wycieczkach i odkrywaniu kolejnych wspaniałych parków i lodziarni. Powiedzcie mi kiedy lody zaczęły pojawiać się w tylu genialnych smakach? Życia nie starczy, aby wszystkiego spróbować!
POTRZEBUJĘ wydłużyć dobę! Z blogerskiego spotkania w Poznaniu wróciłam naładowana pomysłami i do mojej listy projektów, którymi kiedyś się zajmę ciągle dopisuję kolejne. Wybieranie priorytetów to trudna sprawa! Zapytałam Was ostatnio na facebooku jak często zaglądacie na blogi, aby je CZYTAĆ – przyznam, że zastanawiam się nad zejściem do publikowania 3 postów w tygodniu w okresie letnim – co o tym myślicie? Jak często czytacie ulubione blogi? Odczujecie taką zmianą?
PRACUJĘ NAD bardzo wakacyjnym e-kursem – Projekt Lato startuje już za moment i będzie świetnym rozwiązaniem dla osób, które uwielbiają Project Life, ale nie bardzo są w stanie zabrać się za robienie tradycyjnego, dużego albumu. Jeśli należycie do tej licznej grupy już teraz daję znać o tym kursie – to będzie coś w sam raz dla Was!
CIESZĘ SIĘ bo czerwiec to mój ukochany miesiąc i każdy dzień przynosi jakieś powody do radochy. Na straganach jest tyle pysznych owoców, bo bób i fasolka szparagowa smakują teraz najlepiej, bo Warszawa latem jest najpiękniejsza, bo mój balkon ma się dobrze i cieszy oczy zielonymi roślinkami, bo dni są tak długie, że po pracy spokojnie można wskoczyć na rower i cieszyć się wolnością, bo lody smakują tak pysznie jak nigdy … bo codzienność jest fajna i już!
UCZĘ SIĘ snapa (na snapchacie znajdziecie mnie pod jakże odkrywczym nickiem … worqshop 😉 ! Miałam do niego już kilka podejść, ale to teraz jest już na serio. Od kilku tygodni systematycznie wrzucam tam króciutkie filmiki z naszej codzienności, urywki wydarzeń, rowerowe wycieczki, wspaniałe zakątki Warszawy – słowem rzeczy, na które nie mam miejsca na blogu czy w innych zakątkach internetu. W ogóle to mam fajny pomysł na snapa – chciałabym aby stał się naturalnym rozwinięciem tego, co robię w sieci, abyście na bieżąco znajdowali tam inspiracje, zajawki nowych projektów i tak dalej – szczegóły już niedługo!
CZYTAM jak zawsze – kilka książek na raz. W tym miesiącu mam na tapecie świetne reportaże o cudzoziemcach mieszkających w Polsce, o ich codziennych sprawach i problemach o pracy, o edukacji i przede wszystkim o tym jak są odbierani w naszym kraju. “Król Kebabów” to pozycja, którą gorąco wszystkim polecam.
W kategorii rozwojowo – biznesowej złapałam się za ebooki Garyego Vaynerchuka – czytam w orginale, uwielbiam ten lekki, potoczny angielski, kolorowe historie i masę przykładów z życia. Uwielbiam uczyć się o marketingu, marce, mediach społecznościowych i całej reszcie spraw na które budując swoje miejsce w necie ciężko zostać obojętnym!
OGLĄDAM w czerwcu w końcu zabraliśmy się za nadrabianie nowego sezonu “Gry o tron”! Jest rewelacyjny i pod koniec każdego odcinka bardzo żałujemy, że na kolejny trzeba czekać cały tydzień!
CZEKAM NA no dobra, nie będę owijać w bawełnę – czekam na moje urodziny! W tym roku wypadają w niedzielę i liczę co najmniej na pyszną kawę i croissanty podane do łóżka!
Jak tam mija Wasz czerwiec? Kto się męczy z sesją, kto już myślami jest na wakacjach i urlopie? Dajcie znać! Napiszcie też koniecznie w komentarzach o ciekawych filmach, serialach, książkach i innych umilaczach czasu, którymi warto się zainteresować w wakacyjne miesiące!
Cykl postów Tu & Teraz pojawił się na moim dawnym blogu w styczniu 2013 roku. Przygotowałam listę słów-kluczy, które co miesiąc rozwijałam, skupiając się na bieżących wydarzeniach w moim życiu, odczuciach i przemyśleniach. Przyłącz się jeśli masz ochotę!
STYCZEŃ 2016, LUTY 2016, MARZEC 2016, KWIECIEŃ 2016, MAJ 2016