worQshop
  • BLOGOWANIE
  • LIFESTYLE
    • DOKUMENTOWANIE WSPOMNIEŃ
    • DOM
    • FOTOGRAFIA
    • JEDZENIE
    • KREATYWNIE
    • MIEJSCA
    • PODRÓŻE
    • WEEKENDOWNIK
  • MAMA I DZIECKO
  • PLANOWANIE
    • BULLET JOURNAL
  • POLECAJKI
  • PRZEMYŚLENIA
  • ROZWÓJ
  • WORQSHOP FREEBIES
  • SKLEP
  • O BLOGU
  • O MNIE
  • WSPÓŁPRACA
Generic selectors
Dokładne wyszukiwanie
Szukaj w tytule
Szukaj w treści
Szukaj w postach
Szukaj w stronach
sniezka-miniaturka-2-copyA
9 sierpnia 2017

JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO REMONTU? Subiektywny poradnik remontowy

Czy mi się to podoba czy nie w ciągu ostatnich miesięcy stałam się samozwańczym “specem” od remontów. No dobra, może nie wszystkich remontów, ale na tym naszym, konkretnym zjadłam zęby. Po raz kolejny okazuje się, że doświadczenie jest najlepszym nauczycielem i mocno wierzę w to, że przez działanie uczymy się najlepiej, ale z drugiej strony nie ma sensu powielać błędów innych, kiedy można ich uniknąć, prawda?

Przygotowałam na dziś subiektywny poradnik remontowy, czyli moje życiowe dobre rady dla tych z was, którzy myślą o tym jak przygotować się do remontu!

KILKA SŁÓW O NASZYM REMONCIE

Przez ostatnie 5 remontowych miesięcy rodzinnego działania udało nam się opróżnić (nigdy nie opróżniane!) dwa piętra domu, odnowić pokój i łazienkę, które ostatnią renowację widziały pewnie w okolicach 1960 roku, zabrać się za remont równie leciwej kuchni na dole, zaprojektować od zera naszą kuchnię (która chwilowo czeka w kartonach na wolną chwilę, kiedy będziemy mogli się nią zająć), odmalować pokój pokryty wcześniej tapetami i kasetonami oraz to samo zrobić z pełnym zakamarków przedpokojem.

Pomimo mniejszych i większych spięć wszyscy żyjemy i mamy się dobrze, w remontowym międzyczasie tak jak każdy pracujemy, biegamy za swoimi sprawami, przemycamy czas na cieszenie się życiem i małymi przyjemnościami, które niosą ze sobą wiosna i lato.

JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO REMONTU?

Te kilka remontowych miesięcy nauczyło mnie dość dużo – stąd pomysł na subiektywny poradnik remontowy. Nie jestem specjalistą, nie znam się na wszystkim od A do Z, ale spokojnie – nie będę opowiadać wam o technicznych sprawach, wspomnę o tych życiowych, które sama chciałabym wiedzieć kilka miesięcy temu!

Zastanawiacie się jak przygotować się do remontu? Zapraszam do lektury!

1. ZAINWESTUJ W MATERIAŁY LEPSZEJ JAKOŚCI!

Nie jestem specjalistą do spraw remontu, ale … nasze remontowe przeboje nauczyły mnie jednego – na materiałach nie ma sensu oszczędzać!

W czasie zakupów w sklepach budowlanych nie sięgajcie po najtańsze pędzle, gąbki, folie, kleje i farby – być może oszczędzicie kilka złotych, ale będzie was to kosztować tonę dodatkowych nerwów i frustracji później.

Na początku uważaliśmy z Fabem, że za rzeczy, które i tak wyrzucimy nie ma sensu przepłacać. Kupiliśmy najtańsze folie i taśmy, wybraliśmy niedrogi wałek i pędzle do malowania. W efekcie folia była tak cienka i wiotka, że pokrycie nią podłogi graniczyło z cudem, taśma nie chciała trzymać się ściany (ale bez problemu kleiła się do folii!), a wałek po pomalowaniu jednego pokoju poleciał do kosza bo zaczął kręcić się dookoła własnej osi.

Jeśli remontujecie coś samodzielnie naprawdę nie ma sensu oszczędzać na sprzęcie i materiałach, a już na pewno nie róbcie tego kompletując farby, kleje i inne preparaty, które mają zostać z wami na dłużej i decydować o finalnym efekcie całego remontu!

Nasz dom ma naprawdę stare ściany, wykończane naprawdę starymi, chałupniczymi metodami. Daleko im do idealnie gładkiej tafli, którą znacie być może z nowoczesnego budownictwa. Do malowania tych ścian (z których wcześniej ściągnęliśmy dwie warstwy tapet) potrzebowaliśmy preparatów do zadań specjalnych. Nasze przygotowania do remontu zaczęliśmy od poszukiwań odpowiednich farb!

Do przygotowania starych ścian pokrytych resztkami tapet i wapienną zaprawą wybraliśmy Lateksową Emulsję Podkładową do Wnętrz od Śnieżki, która pięknie rozjaśniła i wyrównała kolor ścian, przygotowując je do dalszego malowania.

Po wyschnięciu gruntu malowaliśmy ściany białą Śnieżką Super Matt – idealnie matową, wizualnie wyrównującą nierówne, chropowate powierzchnie ścian. Już po pierwszej warstwie farby efekt wyrównania był widoczny gołym okiem, a dwie zapewniły świetne, równomierne krycie. Farba jest gęsta, nie kapie, łatwo nakłada się wałkiem i praca z nią idzie naprawdę szybko, a efekt cieszy oczy – nawet na naszych “ścianach po przejściach”.

Materiały dobrej jakości, dopasowane do miejsca i warunków w jakich będą stosowane być może są nieco droższe od ich zamienników z niższej półki, ale komfort pracy i jakość finalnego efektu powinny być tutaj na pierwszym miejscu. Tutaj nie ma sensu oszczędzać!

2. STARE BUDOWNICTWO? NASTAW SIĘ, ŻE BĘDZIE POD GÓRKĘ!

Jeśli remontujesz pomieszczenie zbudowane w tak zwanym “starym budownictwie” przygotuj się zawczasu na to, że będzie pod górkę.

Może w czasie remontu nie czekają cię tak ekstremalne sytuacje jak nas – w końcu nie każdy mieszka w domu – mozaice budowanym przez trzy pokolenia rodzinnych złotych rączek, ale i tak stare budynki niosą ze sobą więcej wyzwań i trzeba być na to gotowym, zarówno w głowie jak i w portfelu. Pomyśl o tym już podczas przygotowań do remontu.

Gdy myślimy o remoncie często skupiamy się na tym, że efekt końcowy ma być ładny i funkcjonalny. Myślimy jakie kolory farb wybrać, co poprzestawiać, co zmienić na nowsze – i wszystko pięknie, ale to myślenie często ogranicza się do zewnętrznej warstwy. Stare budynki lubią zaskakiwać nas tym, co pod powierzchnią.

Na oko proste ściany tak naprawdę w żadnym miejscu nie spotykają się pod kątem dziewięćdziesięciu stopni. Pomieszczenia mają tak dziwne, nieprzemyślane układy, że popularne rozwiązania meblowe nie wchodzą tutaj w grę. Za starą meblościanką odkryjesz cudowną farbę olejną w łososiowym kolorze, której trzeba będzie pozbyć się zanim w salonie zapanuje twoja wymarzona biel. Ot, stare budownictwo i jego niespodziewane niespodzianki 🙂

Z tym wszystkim trzeba się liczyć. W starym budownictwie często możesz zapomnieć o jakichkolwiek planach, szkicach, rysunkach i innych “pomocach naukowych” z których fajnie byłoby skorzystać podczas planowania remontu. Praca tutaj przypomina trochę archeologiczne wykopaliska – nie wiesz co przed tobą, dopóki się do tego nie dokopiesz. Właśnie między innymi dlatego…

3. REMONT ZAJMIE WIĘCEJ CZASU NIŻ MYŚLISZ

Zastanawiasz się jak przygotować się do remontu, planujesz z kalendarzem w ręku, liczysz dni i tygodnie? To od razu zaplanuj sobie, że remont na bank zajmie więcej czasu niż zakładasz. Nie słyszałam jeszcze remontowej historii, która zakończyłaby się przed czasem – jeśli taką znacie dajcie znać w komentarzu!

Moi rodzice, mimo że remontów mają już kilka za sobą za każdym razem optymistycznie zakładają, że skończymy “w tydzień”, “w 3 dni”, “w weekend”. Delikatne sugestie, że te różowe scenariusze mają się nijak do rzeczywistości rozpływają się w remontowych rozmowach podobnie jak wcześniej ustalone terminy zakończenia prac. Remont zajmie więcej czasu niż myślisz i już (zwłaszcza jeśli tak jak my, decydujesz się robić go samodzielnie!).

Dlaczego tak się dzieje? Planując remont trudno jest uwzględnić wszystko co może się po drodze wydarzyć. Czasem niespodzianki chowają się w ścianach (hello stare budownictwo!), czasem zabraknie farby na pomalowanie ostatniej ściany i czeka cię nieplanowana wyprawa do sklepu, czasem ktoś się po drodze rozchoruje, a czasem masz już tak dość, że musisz zrobić sobie przerwę i po prostu wyjść do ludzi, bo inaczej zwariujesz w tym remontowym rozgardiaszu.

Remont zajmie więcej czasu niż myślisz, dlatego już na etapie planowania warto jest spróbować zobaczyć go w całej okazałości. Daj sobie czas na planowanie remontu!

Wypisz wszystkie okołoremontowe rzeczy do zrobienia i rozbij je na papierze na jak najmniejsze kroki. Nagle okaże się, że punkt “pomalować ściany” na twojej liście to-do powinien składać się z co najmniej kilku małych kroków:

  • Wybrać kolor farb (a potem policzyć ile farby potrzebujesz, kupić grunt, kupić farbę, pędzle, wałki itp.)
  • Zabezpieczyć podłogę (tutaj – kupić folię, kupić taśmę, rozłożyć folię, przykleić …) ,
  • Zabezpieczyć okna, framugi i futryny (okleić taśmą i ewentualnie folią),
  • Ściągnąć kontakty, włączniki itp.
  • Wyczyścić ściany
  • Zagruntować ściany
  • Pomalować pierwszą warstwę (a potem kilka godzin odczekać, umyć pędzle itp.)
  • … i tak dalej …

Dopiero gdy zobaczysz ile niepozornych, małych czynności składa się na takie remontowe działania zrozumiesz jak to jest, że remont zawsze zajmuje więcej czasu niż myślisz. Jak przygotować się do remontu? Daj sobie ten czas na planowanie. Po pierwsze po to, żeby uniknąć nerwów i stresu, o który w trakcie remontu nie trudno a po drugie … aby móc odhaczyć następny punkt mojego subiektywnego poradnika remontowego!

4. ŚPIESZ SIĘ POWOLI!

Remont to proces, ciężko tutaj bez konsekwencji przeskoczyć z punktu A do Z. Oczywiście możesz iść na skróty i przyspieszać pewne sprawy, ale straci na tym jakość tego co robisz.

Farby mają określony czas schnięcia pomiędzy poszczególnymi warstwami po to, aby go przestrzegać. Dla jednych gruntowanie ścian to zawracanie głowy – my przekonaliśmy się, że grunt to świetny sposób na przygotowanie ścian do bezproblemowej aplikacji farby. Jasne, mogliśmy malować nasze ściany od razu białą farbą – byłoby szybciej, ale czy na dłuższą metę lepiej?

Wiesz już, że remont zajmie więcej czasu niż myślisz, dlatego jeśli coś robisz to … śpiesz się powoli i działaj dokładnie.

Zaprzyjaźnij się z miarką, a wymiary zapisuj – nie, nie zapamiętasz, uwierz mi. Gdy coś mieszasz odmierzaj proporcje specjalnymi miarkami, nie na oko. Gdy malujesz nie paćkaj farbą gdzie popadnie, ale działaj powoli, z głową tak aby przez przypadek nie zostać dumnym właścicielem przypadkowej ściany w paski. Gdy malujesz trudne powierzchnie (u nas były to panele na suficie w przedpokoju!) sprawdź najpierw na małym kawałku jak zachowuje się farba, co sprawdzi się lepiej – pędzel, czy wałek, ile czasu musisz zaplanować na schnięcie farby.

Śpiesz się powoli, daj sobie czas na planowanie tego co i jak robisz w trakcie remontu, na bycie dokładnym, na douczenie się tego, czego nie wiesz, na testowanie czy dana farba sprawdzi się na powierzchni, którą zamierzasz nią malować. W przypadku remontu pośpiech jest naprawdę najgorszym doradcą!

5. NIE TRAĆ Z OCZU CELU – INSPIRUJ SIĘ!

Remont trwa, momentami padasz już na nos i naprawdę masz dość, a tu ciągle dzieje się coś nowego i nie zawsze są to przyjemne niespodzianki. Jak w tym wszystkim nie stracić zapału i wytrwać do końca remontu z uśmiechem na ustach?

Mi pomaga Pinterest i inne miejsca gdzie mogę napatrzeć się na piękne, inspirujące zdjęcia oraz pomysły, które chciałabym z czasem przenieść do naszego domu.

Gdy końca remontowych zmagań nie widać, a ja kicham od kurzu i potykam się o puszki z farbą to mała przerwa na Pintereście lub ulubionych blogach wnętrzarskich potrafi zdziałać cuda. Znajduję tam mnóstwo inspiracji, oczami wyobraźni widzę już jak pewne rozwiązania będą wyglądać u nas, planuję przyszłe DIY (również takie, którymi będę mogła podzielić się z wami na blogu) i czuję, że znowu zaczyna napędzać mnie kreatywna energia.

Niektóre z inspiracji przydają się już w trakcie generalnych prac remontowych! Tak było na przykład ze ścianą, która wpadła mi w oko już jakiś czas temu na blogu dziewczyn z A Beautiful Mess. Zakochaliśmy się w szarych, chaotycznie rozrzuconych wzorkach i bardzo chcieliśmy przemycić je do naszego salonu, a malowanie ścian stworzyło do tego super okazję!

Wzorki namalowałam niewielkim pędzlem za pomocą farby Śnieżka Satynowa w kolorze Srebrzysty Blask – ten kolor jest piękny i pojawia się jeszcze w kilku miejscach w naszym domu. Takie freestylowe malowanie to była świetna zabawa i kreatywny relaks w czasie cięższych, remontowych prac!

Ulubione zdjęcia – takie jak to, które zainspirowało naszą ścianę – kolekcjonuję na tablicy, do której zaprosiłam również Faba. Dzięki temu nasze domowe inspiracje są w jednym miejscu. Czasem wieczorem, przed zaśnięciem zaglądamy do naszego Pinterestowego skarbca i kolejny remontowy dzień kończymy z uśmiechem – bo przecież wiemy po co to robimy i jaki efekt chcemy uzyskać!

6. FOTOGRAFUJ POSTĘPY W TRAKCIE PRACY!

Pewnie już wiecie, że mam małego fioła na punkcie dokumentowania codzienności. Robię zdjęcia, prowadzę zapiski, układam to wszystko w albumach ze wspomnieniami. To moja pasja, której nie odpuszczam nawet podczas remontu.

Ktoś mógłby zastanowić się po co? Po co mi zdjęcia remontowego bałaganu, po co kolekcjonować wspomnienia z tego przejściowego okresu gdzie wszystko (łącznie z nami!) pokryte jest kurzem i wygląda co najmniej nieciekawie? Po co zawracać sobie tym głowę?

Dlatego, że ten remont – z lepszymi i gorszymi momentami – to część naszej historii! Dlatego, że za kilka lat, gdy wspomnienia się zatrą, a my będziemy siedzieć w naszym wymarzonym domu fajnie będzie wrócić do zdjęć dokumentujących proces jego powstawania. Dlatego, że takie zdjęcia będziemy mogli kiedyś pokazać dzieciom, przyjaciołom, znajomym. Dlatego, że fotografowanie postępów pracy ma też dobre efekty tu i teraz – nie tylko kiedyś.

Gdy remont, którego się podjęłaś trwa długo, zajmuje większość twojego wolnego czasu i wydaje się niekończącym ciągiem pracy fajnie jest zatrzymać się na moment i spojrzeć na cały obrazek. Fajnie jest zobaczyć ile już za tobą, ile zrobiłaś, ile osiągnęłaś. To naprawdę dodaje energii do działania, postępy widoczne gołym okiem są najlepszą motywacją do dalszej remontowej drogi!

7. ODPUŚĆ PERFEKCJONIZM – NIE WSZYSTKO MUSI BYĆ IDEALNE!

Moja ostatnia remontowa porada ma się trochę na opak z poprzednimi, ale trudno, powiem to. O ile w trakcie remontu precyzja, dokładność i solidność są bardzo, bardzo ważne, to nadmierny perfekcjonizm może sprawić, że twój remont nigdy się nie skończy.

Wiadomo, że staramy się robić wszystko tak porządnie jak tylko możemy, ale … czasem trzeba wiedzieć kiedy odpuścić i iść na kompromis z samym sobą.

Przy szlifowaniu ścian po tapetach w pewnym momencie musieliśmy powiedzieć sobie “dość, wystarczy” w przeciwnym razie wyrównywalibyśmy je do Bożego Narodzenia.

Przy malowaniu przedpokoju mieliśmy do wyboru zrywanie pseudo drewnianych narożników, które mój tata przykleił na coś co za żadne skarby świata nie chciało puścić, a następnie odbudowywanie rogów pomieszczenia masą gipsową do idealnych kątów prostych, albo … zamalowanie całości na kolor ścian.

Przy projektowaniu kuchni mogliśmy stwierdzić, że nasza przestrzeń jest szalenie niewymiarowa i musimy zamawiać meble za miliony monet lub wybrać tańszą opcję wiedząc, że czeka nas trochę DIY.

Podczas remontu trzeba liczyć się z tym, że w niektórych miejscach będziemy musieli iść na kompromis. Ja już się z tym pogodziłam. Oczywiście, zależy mi na domu, który będzie estetyczny i porządny, ale chcę też zakończyć nasz remont przed emeryturą i przy okazji nie wypłukać się kompletnie z oszczędności. Rozsądne kompromisy połączone z odrobiną własnej inicjatywy i kreatywności w trakcie remontu są dużo lepsze niż nadmierny perfekcjonizm, zwłaszcza jeśli remont robicie samodzielnie!

Remont na pewno potrafi dać w kość, ale obserwowanie zmian, które stają się coraz bardziej widoczne w naszym domu dodaje motywacji i energii do dalszej pracy. Mam cichą nadzieję, że coraz bliżej przed nami jest już ta druga, przyjemniejsza część remontu czyli urządzanie się! Tak jak wspomniałam wcześniej, mój Pinterest pęka w szwach od kreatywnych pomysłów, które bardzo chciałabym już wprowadzić w życie!   

Ciągle uczymy się czegoś nowego, każdy etap remontu to nowe doświadczenia i umiejętności i to jest naprawdę bardzo fajne! Mam nadzieję, że rady, którymi podzieliłam się dziś z wami okażą się przydatne! A może macie ochotę dorzucić do nich coś od siebie? Podzielcie się koniecznie swoimi remontowymi historiami w komentarzach!

Zastanawiacie się jak przygotować się do remontu – dodajcie ten tekst do ulubionych, aby nie zginął w internetowych czeluściach:) A może znacie kogoś kto planuje remont? Podrzućcie mu ten artykuł koniecznie!

* Tekst powstał we współpracy z marką Śnieżka.

MAŁE CELE – sierpień 2017! WEEKENDOWNIK #26 – kuchenne wpadki i wypad do Sound Garden Hotel

To też może Ci się spodobać

pastelova kolekcja pani swojego czasu

BULLET JOURNAL, DOM, PLANOWANIE

Pastelove – kolekcja papiernicza która zainspirowała zmiany w moim domowym biurze!

Processed with VSCO with m5 preset

DOM

Od życia na minusie po oszczędzenie pieniędzy. Jak zaczęliśmy oszczędzać pieniądze żyjąc uważniej.

sniezka-statement-wall-jak-zrobic-worqshop-MINIATURKA

DOM

Ściana we wzory czyli statement wall – jak zrobić swoją własną?

WITAJ NA MOIM BLOGU


Wierzę, że codzienne życie może być największą inspiracją – musimy mu tylko na to pozwolić!

POBIERZ MOJĄ GRĘ!

ODWIEDŹ MNIE

PLANOWANIE DLA RODZICÓW!

INSTAGRAM

Przygotowania do poniedziałku wjeżdżają już w Przygotowania do poniedziałku wjeżdżają już w niedzielę - sprzątam biurko, ogarniam planer i komputer...
•
I właśnie, komputer!😉
•
Mój wczoraj wieczorem postanowił paść. 😱 Nie dziwię się, miał prawo po latach a ja i tak w tym miesiącu planowałam zakup nowego, ale ten "tajming" mnie rozwalił 🤣 akurat w momencie gdy odhaczam różne rzeczy przed wakacjami i gdy wisi mi nad głową TAAAAKI DUŻYYY DEADLINE!🤣
•
No ale... RIP mój drogi komputerze, dużo razem udało nam się zrobić💛
•
I tak sobie myślę - łatwo jest mówić "jak niewiele trzeba" aby przejść do online ze swoim biznesem... poczekajcie tylko aż Wam się sprzęt na którym jest WSZYSTKO z dnia na dzień wykrzaczy 🤣👍🙈 jak sobie pomyślę gdzie bym teraz była gdyby nie kopie zapasowe i praca w chmurze to nie byłoby mi do śmiechu 🙈😱
•
A Wy stracilyscie kiedyś coś ważnego przez awarię sprzętu? Dało się to bezboleśnie odkręcić?💻
•
•
•
•
•
•
#wpracy #poranekwpracy #najpierwkawa #czarnakawa #filiżanka #kawusia☕ #domowabiblioteczka #domoweinspiracje #biznesonline #pracawdomu #pracazdalna #domowebiuro #homeoffice #workfromhome #planerpełenczasu #scianer #ścianerpełenczasu #kalendarz #inspiracja #ksiazkarozwojowa #czytaniesieoplaca #mondaythoughts
Czerwcowa dziewczyna✌ nie ma piękniejszego mies Czerwcowa dziewczyna✌ nie ma piękniejszego miesiąca na urodziny🥰🙈🎂
•
Piwonie, polne kwiaty, truskawki i czereśnie, sukienki, słońce, rowery, długie wieczory, no przecież w czerwcu wszystkie te drobiazgi stają się najlepszymi prezentami 💛
•
Uwielbiam się "starzeć", każdy kolejny rok to więcej pomysłów, możliwości i jakiegoś takiego wewnętrznego ładu i składu, no uwielbiam!🥰
•
A urodziny zawsze będą dla mnie magiczne 🎂🤣🌙
•
•
•
•
•
#domowebiuro #sypialnia #biurowsypialni #miejscepracy #piwonie #peonie #kwiaty #bukietkwiatów #mojdzien #mojczas #urodziny #33lata #tuiteraz #jestdobrze #moodboard #visionboard #tablicainspiracji #inspiracje #motywacja #paski #polskagirlboss #gogirl #urodziny #czerwcowedziewczyny #im33 #planerpelenczasu #latoczeka #polskablogerka #myhappyplace  #czerwiec2020
Pogadajmy o notesach! Ile macie jednocześnie w użyciu?
•
Ja policzylam swoje i jest ich ...7 🙈🤣 dużo czy mało??
•
Turkusowy #planerpełenczasu to mój bullet journal, w różowym trzymam wszystkie notatki ze spotkań #GangPSC 🌈
•
Szkicownik to mój ArtJournal i notes w którym trenuje lettering 🎨
•
Notesy z #pastelove są na wiedzowe notatki - w błękitnym mam miks notatek wszelakich, a w żółtym te związane z tematyką która mnie kręci ostatnio - trendy, obserwacje i inne takie 🙈💛🌙
•
W segregatorach mam też notatki, w niebieskim ze spotkań, konsultacji i mastermindów, a w żółtym zapiski z terapii i zadania, które w ramach pracy nad sobą dostaje do zrobienia 💛📒
•
Kiedyś miałam wszystko w jednym notesie, ale teraz wychodzę z założenia, że planer jest do planowania, a notesy do notowania! A jak jest u Was? Jak macie to podzielone? Dajcie znać!
•
•
•
•
•
•
•
#notatnik #notes #zeszyt #noteswkropki #bulletjournalpolska #bujopoland #notespelenczasu #bujoinspiracje #pastele #lato2020 #piwonie #domowebiuro #mojapraca #segregator #studygrampolska #studygrampl #kreatywnenotatki #uczsiedlasiebie #naukaidziewnas #artpapiernicze #zebramildliner #zapiski #dziennik #pamiętnik #szkicownik #artjournal #flamastry
Niedziela pod znakiem rowerów, kawy i Warszawy mo Niedziela pod znakiem rowerów, kawy i Warszawy mojej kochanej za którą baaaaardzo się stęskniłam!🥰☕🚲
•
Co prawda wyprawa do @ethnomuseuminwarsaw zakończyła się pocalowaniem klamki, ale i tak jestem w siódmym niebie bo to kolejna wspaniale ładująca baterie niedziela!🔋
•
Baterie naładowane, to moge Wam zdradzic co bedzie najważniejszym zadaniem w tym tygodniu - 🌙podsumowanie pierwszego półrocza i dopięcie planów na drugie! Jedno wiem na pewno - będą robić MNIEJ!🗓🙈😉
•
Ciekawa jestem z jakim podejściem Wy chcecie wejść w drugie półrocze!😉📒🌈Dajcie znać w komentarzu!📝
•
•
•
•
•
#drugiegotakiegolataniebedzie #pierwszakawa #cafenero #icedflatwhite #kawanamiescie #nowyswiat #warszawadasielubic #mojemiasto #jerrybottle #butelka #pijwode #kanken #plecak #coffeedate #dbamosiebie #weekendmodeon #namiescie #kawiarnia #kawiarniawarszawa #najlepszakawa #bialakoszula #stylizacja #warszawskidzien #narower #warszawanarowerze
This error message is only visible to WordPress admins

FANPAGE

KANAŁ NA YOUTUBE

Archiwum

worqshop

Przygotowania do poniedziałku wjeżdżają już w Przygotowania do poniedziałku wjeżdżają już w niedzielę - sprzątam biurko, ogarniam planer i komputer...
•
I właśnie, komputer!😉
•
Mój wczoraj wieczorem postanowił paść. 😱 Nie dziwię się, miał prawo po latach a ja i tak w tym miesiącu planowałam zakup nowego, ale ten "tajming" mnie rozwalił 🤣 akurat w momencie gdy odhaczam różne rzeczy przed wakacjami i gdy wisi mi nad głową TAAAAKI DUŻYYY DEADLINE!🤣
•
No ale... RIP mój drogi komputerze, dużo razem udało nam się zrobić💛
•
I tak sobie myślę - łatwo jest mówić "jak niewiele trzeba" aby przejść do online ze swoim biznesem... poczekajcie tylko aż Wam się sprzęt na którym jest WSZYSTKO z dnia na dzień wykrzaczy 🤣👍🙈 jak sobie pomyślę gdzie bym teraz była gdyby nie kopie zapasowe i praca w chmurze to nie byłoby mi do śmiechu 🙈😱
•
A Wy stracilyscie kiedyś coś ważnego przez awarię sprzętu? Dało się to bezboleśnie odkręcić?💻
•
•
•
•
•
•
#wpracy #poranekwpracy #najpierwkawa #czarnakawa #filiżanka #kawusia☕ #domowabiblioteczka #domoweinspiracje #biznesonline #pracawdomu #pracazdalna #domowebiuro #homeoffice #workfromhome #planerpełenczasu #scianer #ścianerpełenczasu #kalendarz #inspiracja #ksiazkarozwojowa #czytaniesieoplaca #mondaythoughts
Czerwcowa dziewczyna✌ nie ma piękniejszego mies Czerwcowa dziewczyna✌ nie ma piękniejszego miesiąca na urodziny🥰🙈🎂
•
Piwonie, polne kwiaty, truskawki i czereśnie, sukienki, słońce, rowery, długie wieczory, no przecież w czerwcu wszystkie te drobiazgi stają się najlepszymi prezentami 💛
•
Uwielbiam się "starzeć", każdy kolejny rok to więcej pomysłów, możliwości i jakiegoś takiego wewnętrznego ładu i składu, no uwielbiam!🥰
•
A urodziny zawsze będą dla mnie magiczne 🎂🤣🌙
•
•
•
•
•
#domowebiuro #sypialnia #biurowsypialni #miejscepracy #piwonie #peonie #kwiaty #bukietkwiatów #mojdzien #mojczas #urodziny #33lata #tuiteraz #jestdobrze #moodboard #visionboard #tablicainspiracji #inspiracje #motywacja #paski #polskagirlboss #gogirl #urodziny #czerwcowedziewczyny #im33 #planerpelenczasu #latoczeka #polskablogerka #myhappyplace  #czerwiec2020
Pogadajmy o notesach! Ile macie jednocześnie w użyciu?
•
Ja policzylam swoje i jest ich ...7 🙈🤣 dużo czy mało??
•
Turkusowy #planerpełenczasu to mój bullet journal, w różowym trzymam wszystkie notatki ze spotkań #GangPSC 🌈
•
Szkicownik to mój ArtJournal i notes w którym trenuje lettering 🎨
•
Notesy z #pastelove są na wiedzowe notatki - w błękitnym mam miks notatek wszelakich, a w żółtym te związane z tematyką która mnie kręci ostatnio - trendy, obserwacje i inne takie 🙈💛🌙
•
W segregatorach mam też notatki, w niebieskim ze spotkań, konsultacji i mastermindów, a w żółtym zapiski z terapii i zadania, które w ramach pracy nad sobą dostaje do zrobienia 💛📒
•
Kiedyś miałam wszystko w jednym notesie, ale teraz wychodzę z założenia, że planer jest do planowania, a notesy do notowania! A jak jest u Was? Jak macie to podzielone? Dajcie znać!
•
•
•
•
•
•
•
#notatnik #notes #zeszyt #noteswkropki #bulletjournalpolska #bujopoland #notespelenczasu #bujoinspiracje #pastele #lato2020 #piwonie #domowebiuro #mojapraca #segregator #studygrampolska #studygrampl #kreatywnenotatki #uczsiedlasiebie #naukaidziewnas #artpapiernicze #zebramildliner #zapiski #dziennik #pamiętnik #szkicownik #artjournal #flamastry
Niedziela pod znakiem rowerów, kawy i Warszawy mo Niedziela pod znakiem rowerów, kawy i Warszawy mojej kochanej za którą baaaaardzo się stęskniłam!🥰☕🚲
•
Co prawda wyprawa do @ethnomuseuminwarsaw zakończyła się pocalowaniem klamki, ale i tak jestem w siódmym niebie bo to kolejna wspaniale ładująca baterie niedziela!🔋
•
Baterie naładowane, to moge Wam zdradzic co bedzie najważniejszym zadaniem w tym tygodniu - 🌙podsumowanie pierwszego półrocza i dopięcie planów na drugie! Jedno wiem na pewno - będą robić MNIEJ!🗓🙈😉
•
Ciekawa jestem z jakim podejściem Wy chcecie wejść w drugie półrocze!😉📒🌈Dajcie znać w komentarzu!📝
•
•
•
•
•
#drugiegotakiegolataniebedzie #pierwszakawa #cafenero #icedflatwhite #kawanamiescie #nowyswiat #warszawadasielubic #mojemiasto #jerrybottle #butelka #pijwode #kanken #plecak #coffeedate #dbamosiebie #weekendmodeon #namiescie #kawiarnia #kawiarniawarszawa #najlepszakawa #bialakoszula #stylizacja #warszawskidzien #narower #warszawanarowerze
"Nie czuję tego" siedzi mi dzisiaj od rana w gło "Nie czuję tego" siedzi mi dzisiaj od rana w głowie!🙈
•
Zastanawiam się, ile rzeczy odpusciłam za wcześnie, właśnie dlatego, że ich "nie czułam" nie zastanawiając się co to tak naprawdę znaczy i co konkretnie mogę z tym zrobić🤷‍♀️
•
Na pewno na mojej liście wylądowałby sport, cukinia, power bar, pikantne jedzenie, sitcomy, nagrywanie stories, bieganie... pewnie jest tego dużo więcej - kiedyś tego "nie czulam", teraz życie byłoby nudne bez tych rzeczy!🤣
•
Podobnie miałam z nauką letteringu - nie wychodziło mi, "nie czulam" tego🙄 Okazało się, że wystarczyło zmienić pisak, spróbować nowych liter, dopasować je do siebie i ... coś drgnęło!👍 Teraz mam z tego wielka frajdę, nie jestem żadną specką, moje litery często są koślawe, ale w sumie co z tego, skoro sprawia mi to radoche?🥰
•
Cienka jest granica między odpuszczaniem sobie, a pozbawianiem się szansy na doświadczenie czegoś fajnego, nauczenie się nowej rzeczy, poszerzenia horyzontów😉
•
Ciekawa jestem co u Was mogło wylądować na liście "nie czuje tego", ale tak się nie stało i teraz macie z tego frajdę? Dajcie znać!🙈
•
A na weekend polecam nowy artykuł z bloga @paniswojegoczasu_official w którym @takietrampki dzieli się pomysłami na ujarzmienie literek! Super fajne hobby!
•
•
•
•
#kreatywnienacodzien #drugiegotakiegolataniebedzie #lettering #kartapracy #literki #pisaki #rysujemyliterki #zebramildliner #tombow #tombowabt #trzykrotka #miejscepracy #biurko #artpapier #papierniczeni #papiernik #notesy #notes #bulletjournalpolska #bujoinspiracje #paniswojegoczasu #flamastry #motywacja #inspiracje #lato2020 #latowdomu #pomyslnaweekend
Wstaliśmy dzisiaj o 3.30, potem o 4.00 🤣 szybk Wstaliśmy dzisiaj o 3.30, potem o 4.00 🤣 szybka zmiana, dosypianie i pobudki jakoś tak o 5.00, 5.07, 5.20 no i ta ostatnia, z budzikiem o 5.40 i zmiana numer dwa 🤣
•
Taki #miraclemorning mam od jakichś 2 lat 🤣
•
Nie narzekam, dużo można w ten sposób zrobić - pranie się suszy, 🍋 upieczona, dom ogarnięty, młodzież z wielkimi bólami ale jednak w żłobku 🙈 mogę siadać do roboty😉 tylko czuje się tak jakby to już conajmniej południe było 🤣 no ale.. podobno wszystko mija, nawet najdłuższa żmija 🤣
•
I tak sobie wspominam #workation i wylegiwanie się w pościeli do 7.00 i kawy wypite w spokoju i zdjęcia na tarasie i myślę sobie, że tak to ja mogę pracować 🤣 inny świat, inny świat mówię Wam 🤣
•
•
•
•
•
📸 @socjomaniaczka
#polskablogerka #worqshoppl #blogowanie #selfie #selfiesrelfie #góryizerskie #wgorachjestwszystkocokocham  #taras #natarasie #wspomnienia #mamawracadopracy #macierzynstwobezsciemy #jestjakjest #tuiteraz #dbamosiebie #wpracy #pracakreatywna #swieradowzdroj #ski&sun
Wracam do mojego biurka, które trochę kurzem ost Wracam do mojego biurka, które trochę kurzem ostatnio zarosło 🤣
•
Wczoraj uporzadkowalam papiery, zrobiłam sobie wielkie czyszczenie głowy - nazywam to BRAINDUMP czyli wywalanie na papier wszystkiego co zajmuje mi myśli, a potem z tych rzeczy wybrałam to co trafiło na listę to-do - nie ma tego dużo, a co najfajniejsze - jest tam to co ważne dla mnie!💛
•
I tak to wygląda - najbliższe dni będą mocno monotematycznne! Dużo pisania, trochę uczenia się, mnóstwo czytania, oglądania, wymyślania i zbierania inspiracji! Lepszej końcówki czerwca bym sobie nie wymarzyła, robię to co czuję🔥
•
Ps. Na biurko wyciągnęłam książkę @garancedore - pamiętam, że jak dostałam ja lata temu na święta nie było dnia żebym jej nie przeglądała! Teraz wracam do niej znowu i tak sie zastanawiam - do jakich ksiazek Wy czesto wracacie? Może macie w swojej kolekcji jakieś perełki, które inspirują i przyciągają jak magnes? Dajcie znać!
•
•
•
•
•
#worqshoppl #blogowanie #czarnakawa #najpierwkawa #instawtorek #kobiecafotoszkola #jasnezdjecia #garamcedore #lovestylelife #cooffeetablebook #inspiracje #poranekwpracy #pracakreatywna #tuiteraz #reset #czasoffline #zebramildliner #mapamysli #jestemutalentowana #talentygallupa #gallup #wizjoner #zbieranie #tombowbrushpen #kolory #colorwheel #untamed #bookstagram #czytambokocham
Chciałabym napisać pod tym zdjęciem, że hej ho Chciałabym napisać pod tym zdjęciem, że hej ho! baterie naładowane, jedziemy pełną parą, no chciałabym, ale...
•
TAK NIE JEST!
•
Bo ja dopiero teraz zdałam sobie sprawę na jakich oparach energii jadę! Jak bardzo intensywny był u mnie początek tego roku, jak bardzo wszystko stanęło na głowie w czasie izolacji, jak wiele rzeczy się zmieniło! •
Zdałam sobie z tego sprawę gdy na moment wcisnelam pauze.
•
Gdy wyjechałam z #gangpsc a potem sama wracałam pociągiem. Gdy za oknem nagle zrobiło się lato, gdy siedziałam z Kajtkiem w ogrodzie, gdy cisnęłam na rowerach z Fabem po mazowieckich wioskach. Gdy pozwoliłam sobie gapic się na piękne obrazki, spojrzeć trochę dalej, wyjść z tej codziennej bieżączki i odhaczania kolejnych rzeczy do zrobienia.
•
Zaczynam ten tydzień z ogromnymi zaleglosciami i z jeszcze większą potrzeba wciskania małych pauz (ta duża dopiero w lipcu!) - to dobry moment na podsumowanie, potem zastanowię się co dalej!
•
Cisnąć nie będę (no chyba że znowu na rowerach, to tak niesamowicie czyści głowę!)
•
Dobrego tygodnia i Wam - kto też potrzebuje pauzy??
•
•
•
•
•
#rowery #wycieczkarowerowa #mazowsze #zalesiegórne #narower #czerwiec2020 #podsumowania #podsumowaniepolrocza #motywacja #polskamotywacja #razem #mazizona #przerwa #odpoczynek #czasoffline #naszczas #tuiteraz #droga #łąki #bezpresji #drugiegotakiegolataniebedzie
zapraszam na instagram
This error message is only visible to WordPress admins
worQshop

kontakt@worqshop.pl
O BLOGU
WSPÓŁPRACA

popularne wpisy

Jak zrobić bullet journal?
5 moich ulubionych stron w bullet journalu
Jak blogować kreatywnie?
Planer Pełen Czasu – idealny planer do bullet journala!
Prywatność w sieci – gdzie stawiamy granice?
Planowanie na macierzyńskim

zostań ze mną

newsletter

© worQshop 2021
Realizacja: Media in Motion
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności