WIELKA LISTA MAŁYCH UCIECH NA WIOSNĘ
Marzec niesie ze sobą najpiękniejszą pod słońcem obietnicę – obietnicę wiosny! Ta astronomiczna przyjdzie do nas za kilka dni, ta za oknem już od jakiegoś czasu rozpieszcza nas coraz dłuższym dniem, większą ilością słońca i pojawiającymi się tu i ówdzie pączkami. W naszym ogrodzie pełno jest przebiśniegów i krokusów, bazie już się puszą na gałęziach, a z ziemi nieśmiało wychodzą główki tulipanów i hiacyntów – przedwiośnie pełną parą!
Nie znam osoby, która nie czekałaby na wiosnę i właśnie dlatego chciałabym zaprosić was do wspólnej zabawy z wiosenną Wielką Listą Małych Uciech! Zaraz, zaraz – z czym? Ano z Wielką Listą Małych Uciech na wiosnę!
WIELKA LISTA MAŁYCH UCIECH NA WIOSNĘ
Z listą, która zawsze będzie pod ręką, która będzie inspiracją do próbowania, eksperymentowania i cieszenia się życiem. Z listą, która pomoże uporać się z nudą i “nie chce mi się”. Z listą, która zainspiruje do ruszenia tyłka ze swojej strefy komfortu. Z listą, która podziała jak zastrzyk energii w te dni, w które jej brakuje.
Zróbmy sobie Wielką Listę Małych Uciech na wiosnę – w pewną niedzielę rzuciłam to hasło na Instagramie i zasypałyście mnie pomysłami co na takiej liście znaleźć się powinno!
Nasza Wielka Lista Małych Uciech to jedyna taka lista w sieci, to owoc wspólnej kreatywnej burzy mózgów, to lista stworzona razem przez kilkaset osób, to namacalny dowód na to co stoi za słowami “zaangażowana społeczność”. Drugiej takiej listy nie znajdziecie. Wielka Lista Małych Uciech na wiosnę pełna jest dobra, pomysłów i inspiracji. Wypchałyśmy ją po brzegi wiosenną magią! Czego tu nie ma!
Znajdziecie tu małe przeżycia, które można łatwo wcisnąć między jedną sprawę a drugą. Chwile, które składają się na codzienność. Sprawy, które każą zatrzymać się na chwilę, powąchać pachnące śliwy, skubnąć pierwszego w tym roku loda, zaciągnąć się powietrzem pachnącym zieloną trawą, zrobić sobie selfiaczka z bukietem tulipanów, wywietrzyć mieszkanie, odkurzyć buty do biegania, pomiziać puchate bazie i dużo, dużo więcej!
PO CO NAM TA WIELKA LISTA MAŁYCH UCIECH?
Po co taka akcja? Po to, aby cieszyć się życiem, aby doceniać wszystkie te chwile, dla których warto żyć i wyrobić w sobie nawyk dbania o swoje dobre samopoczucie, nawyk dostrzegania w życiu dobra i piękna.
Taka lista przyda się też po to, aby przetrwać ten czas, gdy jest źle. Gdy macierzyństwo dało mi w kość wymyśliłam sobie na Instagramie hashtag #DrugiegoTakiegoLataNieBędzie. Parę miesięcy temu patrzyłam na te słowa i znajdowałam pocieszenie, przypomnienie o tym, że wszystko mija, nawet najdłuższa żmija. Teraz z perspektywy czasu wiem, że dzięki upartemu skupianiu się na pozytywach w najtrudniejszych dla mnie chwilach znajdowałam okruszki radości. Okruszki, dzięki którym nie traciłam nadziei, że jeszcze będzie dobrze. Że się w tym wszystkim odnajdę, że życie wskoczy na swoje tory. Nie pozwoliłam sobie wpaść w czarną dziurę, miałam swoje hasło, które za uszy ciągnęło mnie do góry. I wiem, że to właśnie dzięki skupianiu się na pozytywnych duperelach w pierwszych miesiącach bycia mamą wspominam teraz ten czas jako całkiem fajny i znośny. Im więcej czasu mija tym więcej dostrzegam w nim pozytywów, które uśmiechają się do mnie ze zdjęć, zapisanych wspomnień i sekund nagranych na filmie!
Stąd więc pomysł na taką listę dla nas wszystkich – dla mam i nie mam, dla osób, które muszą złapać oddech po zimie, dla zabiegańców, którzy chcą zwolnić, dla osób, które chcą poczuć czym jest to słynne tu i teraz. Gotowa lista do pobrania czeka jak zawsze w dziale Freebies – mam nadzieję, że korzystanie z niej sprawi Wam dużo radości!
I powiem Wam jeszcze, że skoro tę listę stworzyłyśmy razem to liczę na to, że teraz będziemy z niej razem korzystać! Jeśli macie ochotę na Instagramie pochwalić się swoją listą koniecznie oznaczcie mnie na zdjęciach, nie zapomnijcie też o naszym hashtagu #kreatywnienacodzień a jeśli macie ochotę to dorzućcie #drugiejtakiejwiosnyniebedzie i #wielkalistamalychuciech– pokazujcie co realizujecie, jak odhaczacie zadania, co dopisałyście od siebie, chwalcie się tym, jak zapraszacie wiosnę do swojej codzienności! Dla aktywnych osób przygotowałam kilka niespodzianek, więc… stay tuned!
Pamiętajcie, żeby już teraz wybrać z listy coś, od czego zaczniecie te wiosenne czary! Pierwszy krok jest tu niesamowicie ważny! Ja liczę na to, że tej wiosny uda nam się przede wszystkim codziennie ładować baterie na świeżym powietrzu – będę odhaczać pozycje z listy, jednocześnie ciesząc się naszym ogrodem, który zresztą czekają tej wiosny solidne porządki! Powoli rozglądam się też za kolorowymi dodatkami i akcesoriami, które umilą nam te wiosenno-letnie chwile spędzone na świeżym powietrzu, wśród kwiatów i zieleni. No i moje małe guilty pleasure – mam ochotę sprawić sobie kubek, który będzie służył tylko do picia ogrodowej kawki, w oko wpadło mi też parę fajnych, kolorowych gadżetów w stylu boho!
1. Osłonka na doniczkę 2. Kolorowa girlanda świetlna 3. Żółta poszewka na poduszkę 4. Pleciona osłonka na świecę
5. Filiżanka w kwiaty 6. Narzuta 7. Plecione siedzisko 8. Pufa ze sznurka 9. Wisząca osłonka na doniczkę
Poza pracami ogrodowymi mamy w planach też małe, jednodniowe wypady za miasto, dużo zdjęć i spacerów, pikniki i bujanie się na huśtawkach! Zamierzam zrobić na instagramie wiosenny spam, mam nadzieję, że się przyłączycie, że będziecie łapać chwile, wrzucać zdjęcia i cieszyć się tą piękną porą roku!
Niech to będzie wiosna, która w pełni zasługuje na to, abyśmy razem okrzyknęły ją hasłem #drugiejtakiejwiosnyniebedzie! Napiszcie w komentarzach jakie radości kłębią się Wam w głowach na myśl o wiośnie! Co chcecie zrobić, czego doświadczyć, co przeżywać, co wypróbować! A może na liście zabrakło czegoś, co waszym zdaniem koniecznie powinno się tu znaleźć, bez czego wiosna to nie wiosna? Dajcie znać! Wspólnymi siłami zróbmy z tego taką listę jakiej świat nie widział!